Te pierwsze linijki miały na celu wyjaśnienie obecnych motywów. Przejdźmy teraz do naszego zadania.
- Zamierzamy pokazać, że stanowisko teologiczne biskupów i księży sedewakantystycznych jest katolickie (nie chcemy przez to powiedzieć, że prowadzenie się, wyrażenie lub argumenty wszystkich sedewakantystów są zgodne z Wiarą i katolickimi cnotami). Osoba świecka nie jest zobowiązana do opanowania teologii. Kapłan przeciwnie. Jeżeli teologia komuś nie wystarcza, przyjmuje się, że trudność może zostać pokonana, poprzez odwołanie się do ostatnich “papieży”, czego nie można obecnie oczekiwać. Tak, można starać się nie mówić “Świętobliwość” o kimś, kto współpracuje w niszczeniu Wiary, odmawia nową mszę. Przynajmniej wyobrażenie sobie możliwości lub prawdopodobieństwa, że ktoś nie jest katolikiem, nie jest takie trudne, jak się wydaje.
- Gdy papież naucza Doktryny.
- Wiara sama w sobie oraz Wiara w pewnych kwestiach (to co obiektywne i to co subiektywne w Wierze i w herezji).
- Widzialność Kościoła sama w sobie, w rozwiązaniu sedewakantystycznym, w Kościele współczesnym oraz de facto.
Jak widzicie, chcemy poruszyć cztery kwestie. Pozwolimy sobie zmienić porządek odpowiedzi na nie, tak by nasze wyjaśnienia były jaśniejsze i dzięki temu bardziej zrozumiałe.